MENU

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

niebieski miesiąc

Obiecałam, że napiszę co nieco o pokoju Staszka. Kolor niebieski otrzymał podczas remontu w 2012 roku. Jak do tego doszło? 
Znalazłam maile z frontu robót, wymieniane z przyjaciółką i siostrami. Powycinałam oczywiście poufne informacje, zatem mogę zdradzić etapy remontowania czy też odświeżania mieszkania widziane z mojej perspektywy. Nie zmieniałam tekstu, więc przy okazji prezentuję próbkę moich grafomańskich możliwości ;) 
Wpis ten zaliczę zatem do cyklu codzienność w akcji Kwiecień w Słowach.

Gwoli uporządkowania informacji: 
mąż mój nie był wtedy jeszcze mym mężem, ani narzeczonym tylko... kolegą! Mama postanowiła go tak nazywać w oczekiwaniu na pierścionek zaręczynowy ;)

"20 kwiecień 2012 r.

"kolega" postanowił zrobić remont mieszkania (tak myślałam, że weźmie się za niego jak tylko zrobi się ładna pogoda ;), byłam z nim kupić farby (ja wybierałam kolor;) i jutro będziemy malować duży pokój :) Później przyjdzie czas na wybieranie paneli.

Przed nami majówka, wybieramy się na Jurę na rowery (na 4 dni), a w niedzielę
6 maja idę do szpitala... Będę miała usuwane kamienie z woreczka żółciowego :/
W Wielką Sobotę miałam znowu straszny atak i stwierdziłam, że czas je usunąć (naczytałam się, że w ciąży strasznie takie kamienie utrudniają życie i że lepiej je usunąć przed planowaniem dziecka). Zatem cały maj będę prawdopodobnie na L4
i na specjalnej diecie :/ mam nadzieję, że zabieg zrobią mi laparoskopowo i że po 3 dniach wyjdę ze szpitala... 

05 maj 12 r

Wybraliśmy się z "kolegą" na majówkę na Jurę. 3 dni na rowerach. Spaliśmy pod namiotem i objechaliśmy dolinki podkrakowskie. Pierwszej nocy spaliśmy
w rezerwacie Racławki i zasypiając usłyszeliśmy nagle przebiegające zwierzęta (lub zwierzę). Trochę się wystraszyłam, a jakiś czas później coś znów przebiegło i zaryczało (jak jeleń) i przez to pół nocy nie spałam bo chciało mi się siku
a bałam się wyjść z namiotu załatwić...
Oczywiście nie bylibyśmy sobą gdybyśmy "trochę" nie pomylili szlaków, tak, że kilka miejsc na Jurze widzieliśmy kilkakrotnie ;) Trochę się zmachaliśmy, ale było fajnie i opaliliśmy się mocno :)




















  
Gdy wróciliśmy to zabraliśmy się za kontynuację remontu pokoju. Udało nam się zeskrobać farby, położyć gładź i pomalować ściany, przy czym z jednej ściany co rusz farba odchodziła podczas malowania... Trzeba było poprawiać i nie wygląda ona najciekawiej - chyba przykryjemy ją tapetą. Na razie remont stanął, przez to, że idę jutro do szpitala wyciąć ten kamień z woreczka żółciowego, a "kolega" chce bym z nim wybrała panele.








2 lipiec 2012 r.

U nas upały panują wręcz tropikalne, do tego doszły burze. Dziś jechałam do pracy i wyobraź sobie że pociąg ze względu na podmycie torów i jazdę jednym torem miał jechać godzinę później :/ Na szczęście zadzwoniłam do "kolegi", obudziłam go
i zawiózł mnie samochodem, więc spóźniłam się tylko parę minut ;)
(...)
W sobotę byliśmy w lasach pszczyńskich w zagrodzie żubrów. Upał był nieziemski więc chłodziliśmy się piwkiem i tak się znieczuliliśmy, że nie zawróciłam uwagi na komary - za to dziś i wczoraj odczułam to boleśnie - całe nogi mam pokłute :P

Co do remontu to stanął w miejscu - kupiliśmy 2 komody i blat szklany - to jedyne wyposażenie dużego pokoju ;) ale mamy zamiar w tym miesiącu dokupić szafę
i stolik :) "Kolega" cały czas mówi, że chce bym z nim mieszkała ale pierścionka jeszcze nie dał więc czekam ;P 



 


13 lipiec 2012 r.

Remont pokoju u "kolegi" już skończony, trzeba się będzie wziąć za przedpokój
i łazienkę, ale to chyba po wakacjach jak się tam wprowadzę ;)
(...)
co do pogody to właśnie wczoraj upały się skończyły, teraz jest ok 22 st C a przyszły tydzień zapowiada się chłodny.
Dziś u nas Tour de Pologne, ulice w Katowicach pozamykane, a ja wybieram się po pracy na rowerku do Gliwic. Pociągiem sie nie opłaca bo w Kolejach Śląskich bilet na rower jest dwukrotnie droższy od biletu na normalny przejazd. Zatem czeka mnie ponad 2 godz. pedałowania :)

2 styczeń 2013 r.

Na koniec efekty noworocznego malowania ściany
w małym pokoju ;)

"

Przypominam, że kwiecień jest miesiącem walki z autyzmem. Klikając na obrazek możecie więcej poczytać na ten temat na blogu pedagogpisze.pl:

pedagogpisze.pl 
A o pokoju Staszka jeszcze niejeden raz pewnie będzie ;)

3 komentarze:

  1. Hehe no proszę, ' kolega ' nie chciał tak szybko dać pierścionka? :D
    Może chciał zaczekać na odpowiednią chwilę i co, była wspaniała? Powiedz :)
    Ładny kolorek, zupełnie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  2. No owszem, nie śpieszyło mu się :P Za to jak już się zdecydował, to faktycznie mnie zaskoczył... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Online gambling | DrmCd
    Some online gambling is a form of gambling. It refers to 하남 출장마사지 a game 충청남도 출장마사지 of 진주 출장안마 chance with other players. With 서울특별 출장샵 each outcome being selected by a random 삼척 출장샵 selection, Feb 7, 2020 · Uploaded by Drm

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...