MENU

czwartek, 14 maja 2015

łazienkowe przemyślenia czyli zielono mi ;)

Jak wiecie (lub nie) remont łazienki rozpoczęty! Z tej okazji spędzamy
ze Staszkiem przyjemne chwile u mamy, czyli babci Staszka, a fachowiec wykonuje całą "brudną" robotę :)


Tworząc swoją wizję łazienki natknęłam się na parę interesujących spostrzeżeń dotyczących tego jakby nie było intymnego miejsca.

"To tam zaczynamy i kończymy dzień. Tam mamy czas tylko dla siebie. Mężczyźni nie przywiązują do tego uwagi"[1]
Jak widać zdanie to dotyczy głównie kobiet, dla których ważna jest atmosfera miejsca. Mężczyzn jakoś temat dekorowania czy urządzania pomieszczeń mało interesuje. Skupiają się raczej na stronie wykonawczej; wszystko ma być zrobione dokładnie i równo, lecz wizja wnętrza należy do kobiety :) 
Do tej pory też tak uważałam, odkąd nie natknęłam się na pewien cytat:

"Logika zabierze cię z punktu A do punktu B, a wyobraźnia wszędzie"
Albert Eistein
Jakkolwiek by nie było, ważne jest by mieszkania czy domy, w których żyjemy odzwierciedlały osobowość właścicieli. Wracając do autorki pierwszego cytatu, tak odpowiedziała na pytanie, jak za 5-10 lat będą wyglądały nasze mieszkania:
"Dom to miejsce, gdzie masz czuć się wygodnie - tak było 50 lat temu i tak będzie zawsze. Jednak w związku z recesją ludzie bardziej inwestują w dobre materiały
i myślę, że dom przyszłości będzie lepszej jakości
" [2].



Jako dziecko miałam problemy ze wzrokiem i okulista zalecił mi bym patrzyła na drzewa oraz rośliny. Chodziło mu o to, bym cieszyła oczy zielenią. Myślę, że zalecenie to wpłynęło nie tylko na to jakimi kolorami lubię się otaczać lecz także na to kim się stałam. 
Lubię kolory przyrody. Nie bez przyczyny jedną z moich ulubionych barw jest zieleń. Kolor zielony uosabnia naturalność i harmonię.

Zieleń - "barwa odnowy i równowagi. Uspokaja, poprawia samopoczucie. Pomaga łagodzić konfliktowe sytuacje, wzmacnia empatię i altruistyczną postawę. Skłania do wybaczania, dzielenia się i mówienia o swoich uczuciach" [3]
Jeśli chcecie poznać bliżej autorkę tych ciekawych wypowiedzi to możecie odwiedzić jej stronę internetową: NotOnlyWhite
Marike Andeweg zdobyła kilkakrotnie nagrodę IFDesign, będącą odpowiednikiem Oscara w branży wzornictwa. Studiowała w Hadze wzornictwo przemysłowe a od 2003 roku pracuje na własny rachunek.

[1]i [2] Marike Andeweg / Nie tylko białe. WO Extra 6(9) 2001, s. 136-140.
[3] Kalendarz na rok 2015. Zwierciadło i www.jubilerschubert.pl

4 komentarze:

  1. Ja swoją łazienkę urządziłam minimalistycznie, ale w zgodzie z naturą.
    Tutaj ją pokazywałam: http://www.komiteptol.pl/2015/02/jak-urzadzilismy-azienke.html

    Płytki imitują deski, a całość zwieńczona jest brązowym sznurem. Kocham stonowane kolory, naturę, minimalizm.
    W takich niekrzykliwych miejscach czuję się najswobodniej.
    Pozdrawiam :) / Agata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trafiłam do Twojej łazienki na blogu jakiś czas temu i nawet zostawiłam komentarz ;) Podziwiam wysiłek i samozaparcie podczas jej tworzenia! Spodobały mi się u Ciebie m.in. płytki imitujące drewniane deski :)
      U mnie będzie w podobnym klimacie. Ze względu na mała powierzchnię łazienki (3 m kw) także będzie minimalistycznie :)
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Fantastycznie, że podchodzisz do projektowania swojej łazienki od inspiracji, które mówią o tobie i twoich potrzebach :) Nie wiem dlaczego ludzie wolą podglądać czyjeś wnętrza zamiast zastanowić się nad sobą głębiej. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa i wyrazy uznania :)
      Może lubimy podglądać wnętrza i na ich podstawie trochę detektywistycznie oceniać ludzi? ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...